Dziś będzie wątek kryminalny. W poprzedniej części pisałam, po co ludzie chodzą do kawiarni poza tym pierwszym powodem, który przychodzi na myśl w wyniku brainstormingu. No to tak: poza tym jednym nieszczęśnikiem nie-przyłapanym ostatecznie naContinue reading
Kategoria: Przygody Blondynki
Dziennik kelnerki cz.3
Zdawałoby się, że ludzie chodzą do restauracji czy kawiarni, by zasilić strefę dóbr luksusowych. Nic bardziej mylnego. Znam staruszka, który chodził do tego samego lokalu od 20 lat; dzień w dzień o godzinie 7.45. OdContinue reading
Dziennik kelnerki cz.1
Po latach pracy tak zwanej intelektualnej, kawek i herbatek ze studentami, pitymi w klimatyzowanych pomieszczeniach, pralinek na zakończenie zajęć i rozmów w pięciu językach na temat przemian społecznych w Europie i poza, dopadło mnie życie.Continue reading
Blondynka i nowoczesna technologia – część kolejna.
O Blondynce, którą mentalnie i fizycznie byłam, i jej przygodach pisałam już w specjalnym dziale, gdzie znajdziesz wszystkie moje potyczki z nowoczesną technologią. Dzisiaj będzie o czymś banalnym. Podstawowym. Właściwie odchodzącym do lamusa. Nienawidzonym przezContinue reading
Jak blondynka została pilotką wycieczek – na wyspę z torebką.
Jakie zasady zastosujesz, kierując grupą turystyczną? a) zasadę jednomyślności b) większości demokratycznej c) decyzje należące do pilota d) żadną z wymienionych To jedynie jedno z pytań, kropelka w oceanie pytań podczas egzaminu na pilota wycieczek. Continue reading
Blondynka i Prima Aprilis
Seria o blondynce rośnie w swym rozmiarze. Dzisiaj o tym, jak pod blond kopułą rodzą się pomysły na Prima Aprilis i co się dzieje, gdy zostaną wprowadzone w czyn :- ) Sądziłam, że wyrosłam jużContinue reading
Jak zostałam aktorką
Jako dziecko marzyłam o karierze aktorki. Chyba jak większość małych dziewczynek. Ale losy potoczyły się inaczej, poszłam do „normalnej” szkoły, a potem na „normalne” studia. Nigdy nie zdawałam do szkoły teatralnej. Pewnego dnia toContinue reading
Blondynka podróżuje. Historia podróżnicza w tle + bonus
Niech podniesie rękę ten, kto nie ma ani jednego marzenia związanego z innym miejscem, niż to, w którym mieszka! Zgłosi się ktoś?! Nie sądzę ;-) Chyba każdy z nas chciałby pojechać w jakieś miejsce, któreContinue reading
Blondynka i mechanika
Ten post będzie zaskoczeniem dla wszystkich, którzy czytają mnie regularnie i wiedzą, czego można się po mnie spodziewać. Jak już niektórzy wiedzą, technologia to nie moje powołanie. Niestety, mechanika również. Właściwie: mechanika tym bardziej. AContinue reading
Blondynka i trudne warunki mieszkaniowe
Blondynka, taka jak ja, ma wiele przygód. A to dlatego, że czasem wychodzi z domu. Zanim zacznę komediowo, zacznę melancholijnie; kilka dni temu, wyciągając coś z szafy, natrafiłam na śpiwór. Kluska stanęła mi w gardle iContinue reading