Szakszuka – zdrowy obiad lub śniadanie

Szakszuka na dobre weszła w nasz domowy kanon obiadowy; jest pożywna, szybka, tania i naprawdę smaczna! Po raz pierwszy podejrzałam ją na kanale Izrealia, po czym sama zrobiłam. Szakszuka oznacza dosł. „mieszankę” a danie prawdopodobnie pochodzi z Tunezji, lecz ja je znam…od strony izraelskiej. Wiem, że jada się ją na śniadanie i w sumie czemu nie? No ale do rzeczy. Czego potrzebujemy:

 

Tak naprawdę…. Możemy dodać do niej cokolwiek, zatem podam składniki na całą patelnię szakszuki, które goszczą najczęściej w naszym zestawie:

– jajka (tyle, ile zjesz)
– cebula, czosnek (dowolna ilość, tak, jak lubisz)
– drobno pokrojona papryka (połowa lub cała)
– drobno pokrojone pomidory (ile chcesz, możesz też z nich zrezygnować na rzecz….)
– ajvar / sos pomidorowy/ sok pomidorowy
– kmin rzymski
– sól, pieprz
– coś zielonego; natka pietruszki, szczypior
– trochę oliwy z oliwek

 

  1. Rozgrzej głębszą patelnię lub rondel i wylej oliwę.
  2. Na rozgrzaną oliwę wsyp pokrojoną cebulę i czosnek.
  3. Dodaj paprykę, podsmażaj około 2 minut.
  4. Dodaj całą resztę prócz jajek. Duś pod przykryciem.
  5. Zrób w całości kilka wgłębień i posadź jajka – dowolną ilość.
  6. Szakszuka będzie gotowa, gdy białka jajek się zetną.

 

 

 

Szakszuka ma mnóstwo możliwości! Ja dzisiaj na koniec dodałam ku zdrowotności trochę awokado oraz drożdży nieaktywnych (świetne źródło witamin z grupy B) . Na tę parówkę nie patrz – to efekt szatańskiego podszeptu. Dodałam też trochę sera włoskiego. 

 

Smaczności!