„Nikt nie policzy księżyców, co lśnią na jego dachach ani tysiąca wspaniałych słońc, co kryją się za jego murami.” (Tysiąc wspaniałych słońc – Khaled Hosseini) To, że mała Mariam żyła w ubogiejContinue reading
Autor: Iwona
Święta – jak to robią w innych krajach?
Czy słyszeliście może o zwyczajach dotyczących świąt Bożego Narodzenia rodem z innych krajów? A może doświadczyliście świąt na innym landzie niż Polska? Ja z racji zawodu i zamiłowania jednocześnie, interesuję się życiem ludziContinue reading
Piątek ósmego
Za mną dwa spotkania z około dwoma setkami kobiet; w tym samym miejscu i czasie, naraz! Przeżyłam. I przeżyłam to dobrze. Podobnie jak spotkanie z dziesiątką kobiet w kameralnym, domowym gronie. Poszłam zContinue reading
My – introwertycy
– Słuchaj, za dwa tygodnie robimy spotkanie. – O, świetnie! – No, będzie jakieś 30 osób. – Yhy … – Przyjdź! Daj mi swój numer, zadzwonię do ciebie! – A to może lepiej napiszContinue reading
Sobota jedenastego
„Chciałabym nauczyć się iść przez życie w lepszy sposób. Chciałabym znów doznać oczarowania.” Idąc wczoraj na pociąg, chłonęłam jesienne promyki słońca i jeszcze błękitne niebo. Ten duet tak wszystko rozświetlał wkoło, że drzewaContinue reading
87 postów
Witajcie. Ponad 9 lat, 87 postów okołoduchowych. Pamiętam, jak zaczynałam z tymi postami – mniej więcej pamiętam mój etap duchowy wtedy. Teraz mam nieco inny, wydaje mi się, że bardziej rozbudowany, a może inaczej:Continue reading
Książka miesiąca: Bądź zmianą, którą chcesz ujrzeć w świecie
Północ zdelegalizowała niewolnictwo, ale nie zniosła zaślepienia i rasizmu. Czy pierwsze jest gorsze od drugiego? Jest połowa XIX wieku, ciepłe, bawełniane południe Stanów Zjednoczonych, na którym każdy znał swoje miejsce; biali iContinue reading
Wstyd
Żyjemy w globalnej wiosce. I już nie to, że druga połowa Polaków mieszka w Wielkiej Brytanii, a do Dubaju mamy zaledwie 5 godzin lotu, przez co przestał być taki egzotyczny, odległy i tajemniczy. OContinue reading
Piątek szóstego
Piątek. Na iluż twarzyczkach promienieją dziś uśmiechy! Jakież plany się kroją, gdyby zapytać jednego czy drugiego! Górskie wycieczki, przeczytania połowy domowej biblioteczki, fikuśne wypieki, jak i taki zwykły, a charakterystyczny dla naszej szerokościContinue reading
Wtorek trzeciego
Jeśli pisanie może być powołaniem, to ten głos przynaglenia rozbrzmiewa w mojej głowie wtedy i zwłaszcza wtedy, gdy do roboty jest coś konkretnego, namacalnego, jak zbieranie orzechów, ziół do wysuszenia czy winogron, albo chociaż wstawieniaContinue reading