Siedzę sobie w pokoju z widokiem. A ten widok zmieniał się przez szereg tygodni sukcesywnie; najpierw nie widziałam domów za lasem. Widziałam za to wysoką, wiekową, zieloną ścianę. Z czasem na tej ścianie zaczęłyContinue reading
Siedzę sobie w pokoju z widokiem. A ten widok zmieniał się przez szereg tygodni sukcesywnie; najpierw nie widziałam domów za lasem. Widziałam za to wysoką, wiekową, zieloną ścianę. Z czasem na tej ścianie zaczęłyContinue reading