O 10.02 rano rozpoczął się czas, na który chyba wszyscy czekaliśmy: wiosna. Wychodzę z domu i widzę krokusy na grządce, małego żonkila, którego posadziłam obok szklarni kilka lat temu – jest jednym zContinue reading
O 10.02 rano rozpoczął się czas, na który chyba wszyscy czekaliśmy: wiosna. Wychodzę z domu i widzę krokusy na grządce, małego żonkila, którego posadziłam obok szklarni kilka lat temu – jest jednym zContinue reading