Mówisz: Czemu Bóg niczego nie zrobi z moim życiem? – i odchodzisz zawiedziony, zawiedziona, gdy nie widzisz zmian.
Dziś chcę podzielić się słowem na temat… słów, które mają moc. Słów, które wcielone w czyn dają prawdziwe rezultaty.
Wiesz, że w świecie duchowym nie ma pustki? To znaczy, jeśli dziś powiesz, że wrzucasz na luz, na trochę sobie przycupniesz, „popatrzysz, poczekasz, zrozumiesz więcej” to nie będzie znaczyło, że jeśli już się zdecydujesz ruszyć, ruszysz dokładnie z tego samego miejsca, w którym jesteś, z całą zebraną wiedzą, lepszym nastawieniem, czymś więcej i dokonasz prawdziwych zmian.
„Nie kiwnąłem nawet palcem by się znaleźć w takiej walce” *
A stanie się inaczej: miejsce, które poluźniłeś, poluźniłaś, zajmie ktoś inny, kto w przeciwieństwie do Boga nie pyta nigdy, czy może wejść. I on dopiero zacznie porządnie mieszać i tak bardzo zaciemni ci obraz zarówno Boga jak i samego siebie, że stracisz już nie tylko nadzieję, ale i prawdziwy osąd spraw. W pewnym momencie nie zobaczysz też wyjścia i poddasz się.
Ze światem duchowym, z przyjmowaniem, reagowaniem, działaniem jest jak z językiem obcym.
Jeśli uczyłeś się cały czas przez ostatnie kilka lat języka hiszpańskiego, to gdy dziś zrobisz sobie przerwę na rok i za rok powrócisz, będziesz musieć nadrobić, bo wiele zapomnisz. Znów będziesz rozumieć, przyjmować, ale będziesz mieć problem z produkowaniem zdań.
Wiele osób mówi : „Tyle rozumiem, gdy słyszę jakiś tekst, wiem o czym mowa, a mam problem z językiem. Dlaczego?”.
Moja odpowiedź poparta doświadczeniem jest prosta: Bo nie produkujesz. Uczysz się języka biernie, słyszysz co mówią, akceptujesz taki stan rzeczy, ale nie „przechwytujesz” choćby jednego słowa i nie „przemielasz” go, nie pracujesz z nim, nie wcielasz go w swoje życie. Ono odbija się od twoich uszu i wędruje dalej.
W dodatku świat ci w tym nie pomoże – bo nie żyjemy w sprzyjającym obszarze językowym; nie mamy filmów, muzyki, wiadomości, literatury , sąsiadów i zajęć w szkole- jednym słowem treści – które pomagałyby bez większego wysiłku w utrzymywaniu poziomu hiszpańskiego.
„Wtedy wreszcie sam też włączę się do akcji”
Gdy jednak usłyszysz jakiś tekst i przechwycisz z niego jedno słowo, a następnie postanowisz go trochę „obrobić”, znaleźć dla niego zastosowanie w swoim życiu, zrobisz postęp.
Można to przenieść na rzeczywistość duchową;
Zanim zaczniesz czekać, aż Bóg coś zmieni, powierz Mu całe swoje życie – oddajesz je w dobre ręce. Daj Mu pozwolenie na działanie tak, jak On chce.
Nie oddalaj się. Twoja obecność w twoim życiu jest potrzebna. W pewnym momencie Bóg poprosi cię o współpracę, o zrobienie coś ze Słowem, które usłyszysz.
Twoje działanie jest potrzebne, bo świat nie sprzyja twojemu rozwojowi duchowemu – środowisko, w którym żyjemy nie jest już naturalnie skierowane na Boga, świat ma swoje sprawy, a każda z nich idzie właściwie w kierunku przeciwnym – musisz się wysilić, podjąć trud i “przejść” do rzeczywistości duchowej, Bożej, by rozumieć co do ciebie mówią w duchowym języku.
Nie pozwól, żeby to ciemna strona mocy przejmowała pomału i sprawnie kontrolę nad twoim duchowym światem – zaopiekuj się Słowem, które dostałeś. Jeśli nie wiesz jak, poproś Ducha Świętego, by cię Sobą wypełnił – tym samym wskaże ci każdy kierunek, pomoże przekształcić słowa w czyny i tym samym formować życie pełne satysfakcji i autentycznej radości.
Jak włączyć się do akcji?
– Przyjdź do Boga dzisiaj. Taki jaki jesteś.
– Poproś Ducha Św.,by Tobą dosłownie zawładnął. Oddaj Mu stery – niech będzie Twoim nauczycielem i przewodnikiem.
– Poproś Ducha Św.,by do Ciebie mówił tak jak On chce. Nie bój się, że nie zrozumiesz – On cię zna, wie jak mówić do ciebie zrozumiale.
– Studiuj teksty Biblii ; zawsze poproś Ducha Św. żeby ci w tym towarzyszył – proś Go by przemawiał do ciebie przez teksty biblijne. Ze mną robi tak do tej pory!
– Nie bądź bierny. Niech ci zależy. Niezależnie od nastroju, nastawienia do życia i wielkości problemów, które masz, przychodź do Boga. On ma odpowiedź, które jest jednocześnie rozwiązaniem.
Powodzenia!
Czytaj też
Cztery rodzaje ludzi przychodzących do Boga.
Powiedz mi, co ma dla mnie Bóg!
Posłuchaj: Bądź napełniony Duchem!
*Zacytowane słowa pochodzą z tekstu piosenki “Kiler” autor: Elektryczne Gitary.