Film tygodnia: Będzie z ciebie wspaniały dorosły!

Kiedy go zobaczyłam, wiedziałam, że muszę o nim napisać. Historia znana od lat, wielu pokoleniom, niesiona na ustach popularnymi cytatami, a jednak….. po wyjściu z kina pozostała nostalgia.
Kilka dni temu obejrzałam „Małego Księcia” przeniesionego w czasy obecne, co okazało się doskonałym pomostem zrozumienia dla młodych ludzi.
Jest sobie mała dziewczynka, której matka stale powtarza:

„Będzie z ciebie wspaniały  dorosły!”

widząc córkę w szeregach korporacji, w szarym uniformie. Wyznacza jej skomplikowany, ale jakże przejrzysty >plan na życie< według którego funkcjonuje dziecko. Do czasu.
Pewnego dnia poznaje sąsiada; ekscentrycznego staruszka-pilota  z duszą dziecka, który opowiada jej przejmującą i niezwykłą historię spotkania z chłopcem, mieszkającym na asteroidzie.
Dziewczynka lgnie do tego życia, jakie przedstawia jej staruszek; pełne miłości, nieograniczonych możliwości, magii dnia codziennego i piękna.
Razem wyruszają w ponowną podróż z Małym Księciem – bardzo dojrzałym chłopcem z asteroidy.

Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.”

Film odnosi się do ponadczasowych i ponadWIEKOWYCH wartości. Po seansie pragniesz mieć takie spojrzenie na świat jak pilot i Mały Książę. A im…właśnie o to chodziło, by w Tobie tę tęsknotę obudzić!
Ten film dedykuję dorosłym. Dzieci nie trzeba nastrajać na piękno, dobro i miłość – wystarczy, że będą wychowywały się w takim otoczeniu. Otoczeniu naprawdę WSPANIAŁYCH DOROSŁYCH.

Dorośli są zakochani w cyfrach. Jeżeli opowiadacie im o nowym przyjacielu, nigdy nie spytają o rzeczy najważniejsze. Nigdy nie usłyszycie:, „Jaki jest dźwięk jego głosu? W co lubi się bawić? Czy zbiera motyle?”
Oni spytają was: „Ile ma lat? Ilu ma braci? Ile waży? Ile zarabia jego ojciec?” Wówczas dopiero sądzą, że coś wiedzą o waszym przyjacielu.
Jeżeli mówicie dorosłym: „Widziałem piękny dom z czerwonej cegły, z pelargoniami w oknach i gołębiami na dachu” – nie potrafią sobie wyobrazić tego domu. Trzeba im powiedzieć: „Widziałem dom za sto tysięcy franków”. Wtedy krzykną: „Jaki to piękny dom!”

Lecz oczy są ślepe. Szukać należy sercem.”

Piękne zdjęcia, mnóstwo kolorów: świetne zestawienie barw: szarość, czerń, biel – dla świata realnego, korporacyjnego, ciepła pomarańcz, żółty, soczysta zieleń – dla świata prawdziwego, pełnego uczuć. Ciekawe zabiegi: świat Małego Księcia jest żywy, wszystko się rusza, powiewa, prawie pachnie! Świat korporacji jest jednostajny, od linijki. Nic w nim nie zachwyca, wszystko jest przewidywalne i smutne.
Film bardzo polecam; doskonały pierwszy krok do zmian swojego wewnętrznego człowieka. Ten film odbierzesz sercem. Całym.

krzesło balon